Tajemniczy spacer

Z pamiętnika świetlicy (okiem dziecka):

Dziś nasi nauczyciele oświadczyli, że zabierają nas na „niespodziankowy” spacer. Byliśmy bardzo ciekawi, co to ma znaczyć. Każdy starał się zgadnąć, co też nasi opiekunowie nam szykują.
Najpierw rzeczywiście przespacerowaliśmy się po Mielniku, aby na koniec zawitać do Ośrodka Dziejów Ziemi Mielnickiej.
Tam obejrzeliśmy piękną wystawę „ Walentynkowe inspiracje na talerzu” p. Mantur. Ślinka wszystkim leciała, gdy oglądaliśmy przepięknie przygotowane potrawy na zdjęciach. Oprócz tego obejrzeliśmy również inną wystawę; „Eliza i Wilhelm- inspiracje historii XIX- wiecznej miłości w plenerach Podlasia” autorstwa P. Natalii Kwiek. Przepięknymi, delikatnymi strojami zachwycały się dziewczyny. Warto było być i oglądać piękne eksponaty.
Ale to nie koniec niespodzianek, bo w drodze powrotnej poszliśmy na taras widokowy kopalni kredy. Podziwialiśmy „mielnickie złoto”; jak pięknie wyglądają wykopaliska kredy.