Światowy Dzień Ziemi został ustanowiony jako święto międzynarodowe w 1971 roku. Wówczas Sekretarz Generalny ONZ podpisał proklamację, w której wyznaczył równonoc wiosenną jako moment, w którym Narody Zjednoczone obchodzą Dzień Ziemi. W 1990 roku aż 200 milionów osób w 141 państwach zmobilizowało się do uczestnictwa w Dniu Ziemi. To doprowadziło do Szczytu Ziemi ONZ w 1992 roku w Rio de Janeiro. W 2000 roku głównym tematem stały się zmiany klimatyczne. Organizatorzy Dnia Ziemi zaczęli się głośno domagać natychmiastowego ograniczenia emisji CO2 i przejścia gospodarek świata na odnawialne źródła energii. Od tamtej pory wszystkie akcje mają na celu promowanie różnych postaw proekologicznych w społeczeństwie.
Światowy Dzień Ziemi 2021 będzie nietypowy. Nie będzie zbiorowego sprzątania, sadzenia drzewek czy innych akcji promujących czystość naszej planety. Ale tego dnia nie musimy być bierni i bezczynnie przyglądać się otaczającemu nas środowisku. Musimy coś zrobić. To nic, że trwa epidemia. My- miłośnicy planety Ziemia pamiętamy o codziennym segregowaniu własnych śmieci, oszczędzamy wodę (poprzez gromadzenie choćby deszczówki), picie wody z kranu (nie kupujemy w butelkach), uruchamiamy zmywarki. Pamiętamy także o oszczędzaniu elektryczności (warto zainwestować w żarówki energooszczędne). Możemy również przygotować wszelkie środki czystości przyjazne dla środowiska. I rzecz najważniejsza- wyciągnijmy swoje rowery, odkurzmy je i do szkoły czy miejsca pracy wykorzystajmy ten środek transportu. Będzie to z ogromną korzyścią nie tylko dla Ziemi, ale również dla naszego zdrowia.
Zadanie na dziś dla nas wszystkich, tych, którzy dbają o planetę: gdy będziesz na spacerze, przechadzce i zobaczysz leżący papier bądź inne śmieci, nie przechodź obojętnie. Podnieś i wyrzuć do kosza. Będziesz miał satysfakcję, że coś zrobiłeś dla ratowania środowiska na planecie Ziemia!
