„Budyń z kleksem”

Dziś dziewczyny ugotowały pachnący budyń. Musiały uważać, aby się nie poparzyć przy mieszaniu mleka. Wszystko jednak poszło pomyślnie. Po rozlaniu do kubków, na wierzchu budyniu dziewczyny zrobiły kleks z soku truskawkowego, który był również pachnący i słodki. Dzięki wspaniałej pogodzie zjedliśmy na podwórku; pan wyniósł kubeczki z budyniem. Szkoda, że nie było dokładek, bo niektórym dzieciom budyń bardzo smakowało.